Szukamy trójkąta o najmniejszym obwodzie wpisanego w dany trójkąt (tj. takiego, że wszystkie jego wierzchołki leżą na bokach danego trójkąta).
Aby go rozwiązać zdefiniowaliśmy punkt na jednym z boków trójkąta. Wykorzystując znany już sposób odbijamy go symetrycznie względem obu boków. Wiemy już z poprzednich zagadnień, że dzięki temu otrzymamy trójkąt o najmniejszym obwodzie przy wybranym początkowo punkcie, zatem należy jeszcze odpowiednio dobrać punkt początkowy
Tutaj pozostawiam resztę dowodu dla czytelnika. Podpowiem tylko, że należy zaobserwować jak zmienia się kąt utworzony przez oliwkowe odcinki oraz że kolor oliwkowy został dobrany nieprzypadkowo.